W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen. Cała kaplica była złoto oświetlona. Pomiędzy nimi błyszczały srebrne nici z małymi złotymi gwiazdkami. Było wiele aniołów, większych i mniejszych, w szatach złotych i białych: cherubiny i serafiny, trzy archaniołowie oraz wielu aniołów stróżów. Najświętsza Maryja Panna ukazała się ze swoim Niepokalanym Sercem.
Matko Boża: Ja, Niepokalana Matka Boża, Niepokalany Odbiorca, mówię do was dzisiaj, moi ukochani dzieci. Mówię przez moje chętne, posłuszne i pokorne narzędzie Anię, która nie mówi z siebie samej, ale tylko odbiera słowa od nieba i je reprodukuje.
Dzieciątko Jezus błogosławił was, bo przygotowuje was na czas swojego przyjścia. Tak, ja jestem Niepokalanym Odbiorcą. Zostałam poczęta bez grzechu pierworodnego. I dlatego, moi ukochani dzieci, mogę was formować i prowadzić oraz dawać wam dokładne informacje, które są całkowicie zgodne z wolą Ojca niebieskiego. Jesteście obciążeni grzechem pierworodnym. Często nie macie jasnego wzroku. Pozwolę ciom impartować tę wiedzę, gdy postępujecie drogą świętości.
Wielkim utrudnieniem dla was jest to, że się usprawiedliwiacie. Usprawiedliwianie to duma. A w dumie może wejść zły. To otwarta drzwi dla niego. Proszę pamiętać o tym w najbliższym czasie przyszłości.
Chcę też dzisiaj, aby te antystypendia były białe, bo ja jestem Niepokalanym Odbiorcą. Ta ewangeliarz była taka, jaką chciałam. Pozwolono mi poprosić o wszystko od was. I wszystko zostało ułożone dokładnie według Planu Niebieskiego. Nic z tego, co przekazujesz, moje małe dziecko, nie jest od ciebie.
Jesteście na drodze świętości i również bardzo poniżeni. Wiem, moje małe dziecko, że chcesz zrobić wszystko dobrze i że czujesz się ponownie i ponownie poniżony w swojej niepełnioności. Pozostajecie niepełnionymi, jak wszyscy wy. Wszyscy macie słabości i wszyscy trzymacie się tych słabości. To jest standardowe. Nie stawiajcie siebie wyższych niż inni, bo pozostajecie małymi narzędziami, małym niczym, tak jak mój Syn powiedział wam. Nigdy nie staniecie się doskonałymi.
Jestem Niepokalanie Odbierającą Matką, tzn. z Niepokalanym Sercem. Zawsze byłaśm w prawdzie i jestem w prawdzie. Wszystkie łaski idą przez mnie. Jestem pośredniczką wszystkich łask. Dlatego przychodź do mojego serca, przychodź do mnie. Chcę też być Niepokalanie Odbierającą dla kapłanów, dla Moich synów kapłańskich. Ale oni nie czczą mnie w takim stopniu. Plamią swoją duszę. Czyniąc wiele sakrilegiów. Jestem matką Kościoła i również matką tych głównych pasterzy, którzy znieważają mojego syna ponownie i ponownie do skrajności.
Mój Syn życzy, aby ta Święta Ofiarną Uroczystość była obchodzona tylko w rytusie trydenckim, bo jest to Święta Ofiara i nie posiłek komunii w modernizmie. Dlatego muszę zawsze dawać ci i tobie, moje synu kapłański, najbardziej dokładne informacje, abyś mógł prowadzić Kościół w czystości i wejść do Nowego Kościoła w pełnej prawdzie. Wszystko musi być spójne, wszystko.
To, co głoszą moi bracia Piotr i moi bracia Pius, nie jest w prawdzie. Obchodzą Świętą Mszę Ofiarną, ale nie ma to sensu, że oni tylko propagują Biblię. Powiedzają: Wierzcie tylko w Biblię. Dlaczego więc mój Syn musiał wybrać proroków od początku? Biblia już mówi, że Jezus Chrystus wysyłał posłańców. Również dziś musi on ustanowić wielu proroków, bo ten Kościół katolicki, jak nazywany jest dzisiaj, nie jest w prawdzie. Nie jest ona już Jedną, Świętą, Katolicką i Apostolską Kościołem mojego Syna. Jest zmodyfikowana i całkowicie w modernizmie.
Mój Syn musiał wyjść ze wszystkich tabernakulum, jak to jest i pozostaje życzeniem Ojca Niebieskiego. Jak ból dla mnie jako Matki Kościoła widzieć mojego Syna wyrzuconego z Tabernakulów w Moich Kościołach. Mój Syn wysłał tam swoich posłańców, aby jego prawdy były rozpowszechniane w tym Kościele katolickim. Ale dzisiaj nic nie jest rozpowszechnione. Śmieją się i blasfemują o tych posłańcach, których mój Syn wysłał na świat dla sprawy prawdy. Mają uzupełniać Biblię. Biblia pozostaje. Ale Biblia to nie wszystko. Musi żyć. Musi dostosowywać się do prądów czasu. A te prądy czasu zmieniają się.
Jestem też matką pięknej miłości. W tej Bożej Miłości możesz rosnąć, dojrzewać i uczyć się. Patrzyj na moje macierzyńskie serce. Pozwól mi prowadzić cię i przede wszystkim kształtować cię. Nie jesteś jeszcze w pełni pokutnym stanie, to znaczy że na tobie ciągle jest wiele plamy grzechu. Wiele rzeczy nadal odrzucasz. Również je zniekształcasz. Uważaj bardzo na słowa Mojego Syna. Czyżby te wiadomości nie przeczytałeś wielokrotnie? Jest tam wiele rzecz, którym dziś nie zwracasz uwagi, ponieważ już ich nie znasz, bo się nie informujesz nowo. Czytaj wiadomości! Tak, możesz też czytać księgi Marii z Agredy, ale nie zapomnij o wiadomościach Mojego Syna i moich wiadomościach. To jest najnowszy czas, który ci ogłaszam. Można to tylko przeczytać w tych wiadomościach.
Dlatego moja małe dziecko musi się nauczyć tak wiele znosić. Będzie ona pogardzana przez wszystkich i niemal nikt nie stanie po jej stronie. Ale jestem w ich sercach i będę działał przez nich. Wyzwolę ich od wszelkiego egoizmu, aby moje słowa dały owoc, słowa Mojego Syna.
Czasami, moja małe dziecko, jesteś jeszcze otaczona strachem, ludzkim strachem. Te ludzkie strachy muszą całkowicie zniknąć. Nie zostawaj uzależniona od lęku przed człowiekiem. Co mówią ludzie nie jest dla ciebie przeznaczone. Decydujące dla ciebie jest to, co mówi i chce Ojciec Niebieski oraz co leży w Jego życzeniu. Nie patrz w tył ani naprzód, ale żyj tym momentem.
Wsiściście wy, moje dzieci, żywcie momentem i nie żywcie przeszłością. Przyszłość utrudnia cię także na tej drodze świętości. Nie patrz na swoje sukcesy. One czynią was dumnymi. Jeśli nie będziecie prowadzeni, stanie się was dumnymi. Pozwalajcie sobie być całkowicie prowadzonymi. To jest wola waszego Ojca Niebieskiego. I to nie zawsze będzie ułożone zgodnie z waszą wolą. Nie zawsze pasuje, bo jesteście grzesznymi ludźmi. Patrzyj na moje miłosierne i bosko miłujące serce. To serce ma również zapalić wasze serca. A gdy miłość stanie się wielką, możecie rosnąć i dojrzewać.
Za mało żywcie w mistyce. Mistyka jest ważna dla was. Nigdy nie zrozumicie tej mistyki, ale możecie w niej żyć. Zwiąż się ze swoim Synem w Trójcy, w Błogosławionym Sakramencie Ołtarza i będziesz rosnąć. Nie modlcie się tylko prefabrykowanymi modlitwami, lecz formujcie własne modlitwy. Tak wejdziecie w głębi. W głąb waszego serca niechaj wpierzy Boża Miłość. Bez tej mistyki nie możecie istnieć.
Kocham cię bez granic jako Matka Pięknej Miłości, jako Twoja matka, jako opiekuńcza matka. Moje serce płonie dla was, moi dzieci. Jesteście zapisani i połączeni tam. Modlcie się i ofiarujcie, bo bliski jest czas, kiedy Syn Mój pojawi się w wielkiej mocy i chwale. Mać panie głowę węża ze mną i dlatego też jesteś pokuszany. Oporzysz się tym pokusom i pozostaniesz wierny niebu.
I tak błogosławię was jako najdroższa Matka, jako Niepokalanie Poczęta Matka i Królowa Zwycięstwa, w Trójcy, imieniem Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen. Będziecie kochani od wieczności. Żyj tę miłość i staj się coraz silniejszy. Amen.