niedziela, 11 listopada 2018
Wiadomość Matki Bożej

Drogi dzieci, dzisiaj zapraszam was wszystkich, aby pamiętalić o moim pojawieniu się w Heede i o posłaniach, które przekazałem moim ukochanym i wybranym córkom.
Modlitwa i pokuta, więcej modlitwy Różańcowej, mniej hobby i rozrywek, więcej modlitwy i pokuty! Świat idzie źle z braku modlitw.
Jeśli ludzkość nie posłucha moich prośb, Ojciec pośle wielką karę na całą ludzkość.
Gdy świat kontynuuje swoją drogę do zagłady, grzechu, lekceważenia miłości Bożej, Ojciec pośle wielką karę na cały świat. I nie ma wątpliwości, będzie to najstraszliwsza kara od początku dziejów ludzkości.
Ludzkość musi wypić kielich boskiej sprawiedliwości do ostatniej kropli, aż do samego końca.
Przychodzę jako Pośredniczka wszystkich łask i Królowa Wszechświata, Matka dusz, aby uratować dusze moich dzieci, a tu w Jacareí ukończę to, co zaczęłam w Heede.
Tak, w Heede przychodziłam jako Matka Duszy, Królowa Wszechświata, żeby wezwać całą ludzkość do modlitwy i pokuty.
Ile razy pojawiałam się płacąc w Heede, ile posłań przekazałam tam moim ulubionym małym dzieciom, aby przekazywały je moim dzieciom.
Ile również posłań dał mi mój boski syn Jezus Chrystus w Heede.
A co ludzkość zrobiła z naszymi posłaniami? Dyskutowała, śmiała się, drwiła nad nimi, lekceważyła naszą ból i szła drogą zagłady, złego, przemocy, wojen, niemoralności, krótko mówiąc, zaprzeczenia Bogu. Dlatego przychodzę do was, moje dzieci, aby ponownie wezwać was do nawrócenia jak w Heede.
Otwórzcie serca dla Boga dzisiaj i wrócicie do Niego przez modlitwę i pokutę.
Zauważ, że życie jest krótkie a w porównaniu z wiecznością to życie trwa mało. Jeśli wy, moje dzieci, wiedzieliście, że człowiek skazany został na wieczne więzienie, jutro i dzisiaj idzie na baly, na imprezy, śmieje się, bawi się.
Co byście powiedzieli o takiej osobie? Czyżby nie powiedzieli, że jest szalona? Czyżby nie powiedzieli, że jest obłąkana? Czyżby nie powiedzieli, że jest głupa?
Tak samo mówię o was moje dzieci, że wiedząc, że życie jest krótkie, że śmierć może nadejść w każdej chwili bez ostrzeżenia. Że w każdej chwili możecie opuścić ten świat a jeśli nie jesteście w świętości i łasce Bożej możecie zostać rzuconi do wiecznego więzienia Piekieł.
A jednak, myślicie tylko o zabawach, o cieszeniu się życiem, o przyjemnościach, o rzeczach materialnych bez dbania o swoje dusze.
Każdego dnia wasze dusze stają się gorsze i słabsze, wasze dusze pokrywają się coraz większą ilością grzechów, przyjemnościami. A jak trędowaty twoja duszę coraz bardziej zgnila a ty nie dbasz o kalamitarnym stanie swojej duszy.
Skończy się wkrótce dzień moje dzieci i nadejdzie noc, a nikt już nie będzie mógł pracować. Skończy się wkrótce czas, który Bóg dał wam na uratowanie waszych dusz i zdobywanie zasług dla Nieba, a wy, moje dzieci, nic nie będzcie mogli zrobić dla zbawienia swojej duszy.
Budźcie się więc ze snu iluzji, w który was wszyscy wrzucił wroga myśląc, że jesteście wieczni i będziecie żyli tutaj na tym świecie zawsze, bo to nie jest prawdą.
Pamiętajcie swoich krewnych, którzy opuścili ten świat.
Ich śmierć udowadnia wam, że życie jest krótkie, bardzo krótkie. A ile tych, którzy odchodzą bez żadnych zasług, aby osiągnąć Niebo.
O! Jak straszliwe jest godziny śmierci lęku, który chwyta dusze tych, którzy marnowali 50, 60, 70, 80 lat swojego życia na rzeczy bezcelowe. I w tym momencie śmierci widzą się z pustymi rękami, nic nie mają do zabrania do wieczności, faktycznie nic, tylko grzechy do przeniesienia.
W godzinie śmierci te osoby, te dusze, już widzą tam diabły gotowe z łańcuchami, aby je wiązać i zabrać duszę razem z nimi do Piekieł.
Dusza widzi całe swoje życie przed swoimi oczami, całą trajektorię swojego życia. I ona widzi, ile tysięcy dni dał jej Pan, aby mogła modlić się, robić dobre uczynki, czynić pokutę, szukać świętości i nic nie zrobiła.
Widzi każdy dzień ze ciemną plamą, plamą grzechu, a na każdym dniu widzi wgłębione liczbę, liczbę mojego wroga: 666. Potem dusza już wie, że jest potępiona.
O! Jak straszliwe są krzyki terroru tych dusz, moi dzieciu!
Nie bądźcie z ich liczby, święć czas, święć każdy dzień siebie świętymi uczynkami, abyście mogli zdobyć zasługi na jeden dzień wejścia do Nieba.
I nigdy nie zapominaj: Mój syn Jezus przyjdzie do was jak złodziej, bez ostrzeżenia. Czuwajcie i modlite się, bo nie wiecie ani dnia, ani godziny.
Modlitwa, modlitwa, modlitwa!
Niech wszyscy moi dzieci poznają moje objawy w Heede.
I podczas gdy mój syn Marcos jeszcze nie robi filmu z mego objawienia, uwolnijcie moich dzieci nagranie, które on nagrał, zawierające historię moich objawień i moich przesłań danych ze swoim synem Jezusem w Heede do moich ukochanych córek i przez nich do całej ludzkości.
Moje dzieci muszą poznać moje przesłania z Heede pilnie, bo zbawienie wielu dusz zależy od ich poznania.
Naprzód, moi żołnierze! Nie rozczarowujcie się teraz, mnożcie cenakle modlitwy wszędzie!
Niech trzymacie cenakel każdego 10. dnia każdego miesiąca w niepokoju przy moim objawieniu w Heede, modląc się różańcem z moich krwawych łez i mówiąc o moich przesłaniach z Heede do wszystkich moich ukochanych dzieciu.
Aby na koniec miecz bólu, który ludzkość wbiła mi w serce za nieposłuszeństwo wobec moich przesłań danych w Heedzie, wyjdź z mego serca. I aby na końcu ja zwyciężyć na całym świecie przynosząc wszystkim nowy czas łaski, miłości i pokoju.
Mój ukochany mały synu Marcosie, moja duszo odkupienia i wykupu grzechów świata.
Dziękuję za bóle głowy, które cierpliwie i miłośnie znosiłeś i ofiarowałeś dla mnie każdego dnia!
Tak, synu moj, w noc poprzednią uratowałeś 279 tysięcy dusz, a w inną noc, z piątku na sobotę, uratowałeś 309 tysięcy dusz.
Tak, ofiara nigdy nie jest darowana! Ofiara podarowana z miłością staje się obfitym deszczem łaski i łask dla całej ludzkości, dla tak wielu potrzebujących duszy!
Raduj swoje serce, bo duszę wielu umierających uratowano ich cierpieniem, a innych grzeszników, którzy są jeszcze na ziemi, dotknie łaska boska w odpowiednim czasie, aby zostali uratowani przed końcem terminu na nawrócenie świata.
Niech wszyscy moji dzieci przyjmują dzieła i krzyże każdego dnia i ofiarują je Panu dla zbawienia tak wielu potrzebujących duszy.
Tobie, moja odkupienna duszo, tobie, mój mały czerwony mistyczny różanec miłościowej ofiary dziękuję i mówię:
Kontynuuj cierpieć, synu. Dzięki twoim cierpieniom, do bóli podarowanych dla mnie, szczególnie w tych ostatnich 4 latach. Dzięki medytowanym różańcowym, godzinom modlitwy, filmom i wszystkiemu, co zrobiłeś dla mnie.
Dałem ci zwycięstwo, dałem zwycięstwo dobra nad komunizmem w Brazylii.
Tak, moji dzieci, byli przygotowani, aby rozpocząć prześladowanie podobne do chińskiego wobec chrześcijan, prawdziwych i dobrych dzieci Bożych. Ale interweniuję, uratowałem was.
I będę kontynuować ratowanie moich dzieci, jeśli będziecie dalej modlić się, robić oblężenia Jericho, cenakle wszędzie, posłusznie słuchając moich przesłań i szczególnie jeśli ty, Marcosie, będąci dalszy ofiarowywać mi generozną i miłosierzną ofiarę.
Tak, przemienię Brazylię w ogród świętości, piękna, pokoju i miłości dla Boga, jak nigdy wcześniej nie widziano w żadnej historii ludzkości w żadnym kraju, jeśli będziecie dalej ofiarowywać ofiarę.
Kontynuuj oferować, aby dobro mogło kontynuować trwać w tej walce aż w końcu zwycięstwo dobra nad złem w tym ostatecznym wojnie stanie się definitywne. I wreszcie cała praca Szatana, cała satanistyczna doktyna mojego wroga będzie wygnana nie tylko z Brazylii, ale ze wszystkich narodów ziemi.
Gdyby nie ty, gdyby nie twoje cierpienie, gdyby nie twoje życie całkowicie poświęcone mi 27 lat temu, gdyby nie medytowane różańce, godziny modlitwy i wszystko, co zrobiłeś dla mnie, Brazylii już nie było.
Uratowałeś swoją ziemię i spełniłeś swój los, synu moj, na to byłeś predestynowany. Teraz musisz kontynuować cierpieć, musisz dalej pracować dla mnie, oferując swoje zasługi, aby mogłem kontynuować ratowanie Ziemi Świętego Krzyża, która kiedyś będzie nazywana Ziemią mojego Niepokalanego Serca, Ziemią miłości, Ziemią łaski, Ziemią pokoju.
Modl się codziennie mój Różaniec, kto go modli z miłością, będzie zbawiony. Kto włoży pełne zaufanie we Mnie, nawet jeśli ma więcej grzechów niż morze kropli wody. Nieważne, czy ma więcej grzechów niż wszystkie ziarnka piasku na ziemi. Nieważne, czy mam więcej grzechów niż drzewa, rośliny i zioła na ziemi, nie ma to znaczenia, będę zbawiony mocą mojego najświętszego Różanca. I wybawię nie tylko ogień piekielny, ale też ogień czystości.
Radujcie się, moi dzieci, bo jestem z wami, uratowałam was, uratowała naród od was. i wkrótce spełnię moje obietnice dane w Fatimie i powtórzone tutaj: 'Na koniec zwycięży moje Niepokalane Serce!' Nie bójcie się.
Błogosławiam wszystkich, a szczególnie ciebie, mój ukochany syn Karol Tadeusz, Mama jest bardzo zadowolona z twoich cenakli.
Idź dalej, synku i nigdy nie przerywaj, bo przez te scenariusze część mojego planu będzie spełniona i wiele dusz zostanie zbawionych!
Ja kocham cię jako najintymniejszą włóknistą serca mójego i błogosławiam wszystkich dzisiaj z Heede, Fatimy i Jacareí".
(Maria Najświętsza po dotknięciu sakramentów): "Jak już mówiłam, gdziekolwiek jedna z tych książek, medali, wszelkie przedmioty, które dzisiaj przywożacie ze sobą będą tam, będę żywa przynosząc wielkie łaski Pana".
Błogosławiam wszystkich ponownie i trzymam was wszystkich z miłością w moim Niepokalanym Sercu".