Drogi dzieci, jestem Królową i Posłańcem Pokoju. I przychodzę z Nieba ponownie, aby otworzyć wasze serca dla mnie, przekazać wam moje Światło i napoić wasz pokój... Czy widzicie, jak 'wąż', diabeł, atakuje mnie ferocznie, widząc, że odrywam mu wiele dusz dzięki rozprzestrzenianiu się moich Wiadomości i mego Świętego Życia(*), tutaj w tym Moim Sanktuarium w Jacareí?
(*) Uwaga: Są to Księgi Życia NMP nazywane "Mistyczne Miasto Boże", które są wydawane w Sanktuarium Objawień w Jacareí)
Ataki świata, a nawet księdzy przeciwko mnie i temu mojemu objawieniu jest dla was 'znakiem'. 'znakiem', że życie czasów Wielkiej Bitwy i Wielkiego Wypróbowania, o których zawsze wam mówiłem... 'znakiem', że wąż, diabeł, toczy decydującą bitwę ze mną, z której jeden z nas zostanie pokonany. Znaki, że wy, moje dzieci, którzy jesteście najsłabszą częścią 'Mojego Bytu'(**), Moja 'pięta', znakiem, że gdy opieracie się wężowi, światu, grzechowi razem ze mną kruszymy jego głowę. A potem jego ogon drży przeciwko mnie i przeciw was, moje drogie dzieci. Ale nie bójcie się nic! Jestem z wami. Kocham was. Pomagam wam i prowadzę was drogą nawrócenia, zbawienia, pokoju i łaski Bożej.
(**) Uwaga: Tutaj NMP mówi, że jesteśmy Jej potomstwem, Jej piętą, przeciwko której wąż atakuje, jak opisano w Księdze Rodzaju (3,15) i Apokalipsie (12)
Oparcie się całkowicie na mnie. Szukajcie schronienia w moim Niepokalanym Sercu, które tak długo było dla was 'miejscem zamieszkania', 'schronieniem', 'ogrodem'. Wejdźcie do mojego Niepokalanego Serca, moje dzieci, i pozostawajcie tam na zawsze... na zawsze... To jest to, czego pragnę ja, Matka w Niebie, wasza Matka... Kontynuujcie Modlitwę Różańcową. Nie zapomnijcie ofiarować jej dla moich intencji. Chciałabym poprosić wszystkich tu obecnych o modlitwę 'Różanca Zwycięstwa' przez pięć sobót z rzędu, tego różańca, którego nauczyłam was tutaj w Jacareí i który zawarty jest w Księdze Naszych Wiadomości. I abyśmy się modlili z bardzo precyzyjnym i jasnym zamiarem: - Zamiar, że moje Niepokalane Serce zwycięży tu w Brazylii.
Niech modlą się za to Naród, aby został nawrócony, aby ten Naród słuchał Moich Wiadomości i zwracał na Mnie uwagę. Jeśli tak zrobicie, daście 'Wielką Radość' mojemu Sercu...Kontynuujcie chodzić do mojego Świętego Źródła tam w dół...kontynuujcie pić z Niej...myj się w Niej. ze pewnością i proś przez Nią o nawrócenie waszych serc. Mam Wielkie Łaski, aby dawać wam poprzez Wodę Mojego Źródło, ale musicie pić z Niej ze pewnością i Miłości do Mnie...Moje dzieci, to miesiąc Najdroższej Krwi Jezusowej. Tak jak 'krew baranka' na drzwiach ludu Bożego w Egipcie uratowała ich od plagi, tak też Krew mojego Boskiego Syna Jezusa w ich duszach wyratuje je przed 'karami' Gniewu Bożego. Nauczyć innych modlić się o to!..i w ten sposób, Moje dzieci, będziecie chronieni przed wszystkim złem, którego Szatan chce na was wyrządzić...Proszę was, w końcu, aby rozprzestrzenili 'Moją Księgą'. Proszę was, w końcu, aby rozprzestrzeniły 'Moja Książka' tak mało. A dusze, które ją mają, nie czytają jej dużo. Rozszerzyć Moje Księgę Wiadomości, Moje dzieci, żeby świat został nawrócony i miał Pokój...To jest dla mojego żywego wezwania...to jest żywą pragnieniem Matki Pana!Ofiaruję to wszystkim wam teraz.
Wiadomość naszego Pańska Jezusa Chrystusa
"Moje ukochane dusze, moje Serce bije z Miłością do was wszystkich. Stąd, z góry tego 'Świętego Drzewa', patrzę na was. Błogosławię was. Uzdrawiam was i daję wam Pokój...Moj Święty Serca wypuszcza dzisiaj nocą, dwa Promienie, które pokazałem mojej córce Siostrze Faustynie, a temu Mojemu Ukochanemu Synowi, Marcos Tadeu...biały promień, 'Woda z mego Serca'. Łaska oczyszczająca dusze. ...i czerwony promień, Moją Krew, która jest Życiem dusz...Wylałem te Promienie Mojej Nieskończonej i Boskiej Miłości na was...niech się oddacie w moją łaskę...niech się 'umyjcie' w mojej Świętej i Nieopowiedzianej Miłości, Czystą Miłością...Moje dusze, Moj Krew ma nieskończoną wartość.
Nawet jeśli miałeś wielkie cnoty...i jeśli uczyniłeś wielkie dzieła, aby podarować wiecznemu Ojcu, to wciąż nie jest wystarczające...nie można porównać tego z nieskończoną wartością Mojej Najcenniejszej Krwi. Zrób co posłała cię Moja Najświętsza Matka: modl się Litanią Mojej Najcenniejszej Krwi każdego dnia, bo przez nią zamienię wielu grzeszników. Udzielę wam wiele łask. Wypełnię wasze serca moją dobrocią i mądrością, siłą i światłem...Satan, 'morderca od początku', mój wróg, zły, nie ma władzy nad duszami, które modlą się Litanią Mojej Najcenniejszej Krwi. Modlcie się nią, a otrzymać będziecie Pokój i Łaski potrzebne do waszego zbawienia...Proszę was, moi dzieci, abyście postili z większą miłością...aby wasze serca płonęły Miłością podczas świętego posta. Post bez miłości nie ma siły. Jest daremny. Tylko post uczyniony z Miłością podoba Mi się i podoba Mojej Matce, a wtedy może poruszyć Rękę mego Ojca do spełnienia Łask i Cudów dla was...Modlcie się z miłością. Modlitwa bez miłości jest daremna. Jest jak dzwon, który bierze. Wasze modlitwy muszą płonąć Miłością. Kiedy mówię 'płonąć Miłością', mam na myśli nawet wtedy, gdy jesteście suchi.
Nawet w suchości możecie się modlić z miłością. Nawet bez żaru możecie się modlić z miłością...Miłość nie zależy od żaru. Dusza może być gorliwa, ale nie zawsze stopień jej miłości jest taki sam jak stopień jej gorliwości...a dusza może być naprawdę sucha, ale jej Miłość do Mnie ciągle bije w sercu...Chcę, moi dzieci, abyście się modlili z miłością...rozumiejcie, że to miłość podoba Mi się...to co trzyma Mie...to co przyciąga Mie do was. Jestem Miłością i chcę znaleźć miłość w waszych sercach. Miłość...Miłość...Następnego miesiąca nie pojawię się 'w siódmy dzień'. Przyjdę dwa dni wcześniej, 'piątego sierpnia', który jest Dniem Narodzin mojej Błogosławionej Matki...Przyjdę tutaj, aby ją chwalić...błogosławić...dziękować za jej miłość...honorować ją...i pragnę, żebyście wszyscy przychodzili tu...Błogosławiam was wszystkich w tym momencie".